O yes, I'm ready for fall.
My new crochet blanket is very warm and cosy.
100% cotton
120cm x 170cm
(Don't ask how long it took me to finish it.)
*
O tak, jestem gotowa na jesienne chłody.
Mój nowy szydełkowy kocyk jest milutki i cieplutki.
100% bawełna
120cm x 170cm
(Nie pytajcie jak długo go robiłam.)
Przepiekny kocyk śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńMyszko , ale cudny jest ten kocyk i pościel bajeczna i dywanik z poprzedniego posta też . Na metalowe łóżko też mam ochotę ! Słoneczne pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńNo ja wlasnie mam wielka ochote zapytac jak dlugo Ty to robilas?! ;) Piekny! (dalej zachwycam sie dywanikami z poprzednich postow - bede pewnie kiedys chciala zamowic u Ciebie, jesli mozna... ) Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że można zamówić :) Nie powiem ile czasu powstawał kocyk bo wstyd trochę.... no ale inne rzeczy w międzyczasie robiłam;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJaki piękny:):):):) Przecudny wzorek!!!
OdpowiedzUsuńCudo! Podziwiam cierpliwości i zdolności! Nawet nie zaczynam takich prac...Piękny wzór i kolory.:)
OdpowiedzUsuńI scenki moje ukochane ... Uwielbiam.:)
Mycha, kocyk jest śliczny !!!!A wzór mogłabyś zdradzić :)))
OdpowiedzUsuńBea, wzór mam ale po angielsku. Nada się?
Usuńkochana, oczywiście, że się nada :)
Usuńbuziaki :**
kocyk cudny :) zapewne czasochłonny - w moim mniemaniu zajęłoby mi to rok - no ale efekt wart!!oj zdecydowanie wart!!
OdpowiedzUsuńprzepiekny kocyk ,pozdrawiam irena
OdpowiedzUsuńCudny kocyk. Wspaniałe kolory i śliczny wzór. Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Nie pytam :))))) ale jest cudny i wart poswieconego mu czasu.
OdpowiedzUsuńusciski
P-rz-e-ś-l-i-cz-n-y !!!!!!
OdpowiedzUsuńPerfekcyjny pod każdym względem. Już wzór pojedynczego kwadracika jest niezwykle piękny i mam wrażenie ( może się mylę), że niezbyt popularny. Czy jest on w jakiś sposób trudniejszy? Jakoś dotychczas nie spotkałam się z nim oglądając inne pledy.
OdpowiedzUsuńa jeszcze coś równie pięknego pokaż u siebie, to się chyba zdenerwuję ;) i chwycę za szydełko, próbując po raz kolejny się z nim zaprzyjaźnić ;)
Uściski... już z Kaszub.
Myszo, żaden trudniejszy. Same słupki i półsłupki. Szydełko w dłoń:):)
UsuńSuperbe !
OdpowiedzUsuńAnna
Kocyk piękny:-)A coś więcej o tym cudzie co wisi nad łóżkiem:-)?
OdpowiedzUsuńO tym cudzie pisalam tu:
Usuńhttp://myszka-themousehouse.blogspot.co.uk/2010/11/okno-na-swiat.html
i troszke tu:
http://myszka-themousehouse.blogspot.co.uk/2011/01/sypialnia.html
:)
Bardzo dziękuję za odpowiedz:-*Przeglądałam kilka wcześniejszych wpisów i naprawdę piękne cudeńka Pani tworzy,pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki:-*
UsuńO matko!!! Jakie to jest śliczne!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny! Bezapelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Myszko :)
Myszko,ale jakie to cudne elementy-piękny mają wzorek:)))))))))))))
OdpowiedzUsuńPrześliczna narzuta! Uwielbiam takie rękodzieła :) W naszej sypialni już jest wszystko jeszcze nie wiemy tylko jaki materac wybrać, ale jak już wszystko będzie gotowe zamierzam zrobić jakieś małe DIY :)
OdpowiedzUsuńHello,
OdpowiedzUsuńThe blanket is so beautiful! Do you sell the pattern, by chance? I would love to make one.
Your work is marvelous!
Stacy
Hi Stacy, this pattern is from here: https://www.yarnspirations.com/gb/red-heart-refreshing-throw/RHC0502-023587M.html
Usuń