poniedziałek, 7 listopada 2011

Prezenty

Kolejne moje marzenie się spełniło! Tym razem dzięki kochanej Syl:) Podarowała mi szyldziki z 'moimi' numerkami. Syl, jesteś wspaniała! Wielkie dzięki!!!





A tutaj moje próby zrobienia szyldów. Muszę jeszcze je dopracować...


Kolejne prezenty doleciały do mnie z Grecji. Poprosiłam Jowi o ten niesamowity, piętrowy tort:)


Ten tort to poduszeczka na szpilki! Jak zobaczyłam ją u Jowi, bardzo chciałam mieć taką samą - no i mam! Dodatkowo mam jeszcze pachnące wanilią serduszko i tagi adwentowe:) Jowi, bardzo, bardzo za wszystko dziękuję!




Udanego tygodnia Wam życzę! Mam nadzieję, że tak jak u mnie, zaczął się pięknie i słonecznie:)

ps
'Babcina' pościel jest już bielusieńka!

30 komentarzy:

  1. No i coś zjadło mi pierwszy komentarz.więc powtórzę. Działasz jak błyskawica.Jak tylko ja dorwę swoją przesyłkę to też się pochwalę.A prezenty od Syl są świetne.Szyldziki tak mi się spodobały ,że chyba też spróbuję coś zrobić w tym stylu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale wspaniałe prezenty dostałaś- szyldziki piękne, a "tort" podziwiałam u Jowi :)

    dziękuję za ściereczkę - pachnie ładnie cytrusami :)
    pozdrawiam ciepło
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. ja własnie produkuje szyldziki:))...piekne prezenciki:))

    OdpowiedzUsuń
  4. prezenty dostałaś super :) Twoje szyldziki tez sa ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szyldy są rewelacyjne, a szpilkowy tort będzie ozdobą każdego krawieckiego kącika.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudeńka dostałaś!
    Bardzo podobają mi się oba prezenty choć są w zupełnie innych klimatach.
    Zdradzisz dlaczego takie cyfry wybrałaś ???

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne prezenciki:)
    U nie niestety dzis pochmurno i deszczowo:(
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. * Mimowolne Zauroczenia - to żadna tajemnica:) Mieszkam pod numerem 4 a 7 to biblijna liczba oznaczająca pełnię i doskonałość:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej Mysiulku nasz kochany:-) ciesze sie, ze sprawilam ci frajde:-) a torcik i prezenty od Jowi sa przesliczne!! Mysiu Twoje szyldziki sa super! jestes praktycznie samowystarczalna i wcale ci nie potrzeba naszych prezentow!:-)))))))))))))))
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  10. Numerki są rewelacyjne, a torcik przeslodki :) Ciekawi mnie, czym wybieliłaś pościel... Ostatnio dowiaduję się o różnych domowych sposobach na wszystko i chyba zacznę takie fantastczne pomysły spisywać. Np. podobno na ból głowy dobrze jest "tąpnąć", tzn. stanąć na palcach i z impetem opuścić się na pięty. I tak kilka razy. Albo trzeba się pociągnąć za uszy... Prawda, że dziwne? Przy najbliższej okazji muszę koniecznie wypróbować :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. * petra bluszcz - pościel całą noc się 'kąpała' w wannie z dużą ilością vanishu w proszku a rano jeszcze raz ją wyprałam na 90 stopni. Jest bielusieńka:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Myszko to post o tym jak fajnie jest w naszym blogowym swiecie:))))
    Piekne prezenciki, dziewczyny ktore je stworzyly sa nadzwyczajne!
    Pozdrawiam goraco

    OdpowiedzUsuń
  13. Czesc Myszo! ☺
    Ales piekne prezenty dostala! Szyldziki od Sylci sa cudne, ale Twoje tez sa niezle!
    No a torcik od Jowi marzenie!
    Ach te zdolne dziewczyny!

    Sciskam
    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  14. mlasnęłam tylko takie cudowności dostałaś ;)))mmmm... miód-malina i tyle ;))), zazdraszczam bardzo !
    uściski ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szzyldziki fantastyczne!!!super prezenty! pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj. Wspaniałe prezenty. Bardzo podoba mi się tort na igły. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Helo.
    Zazdroszczę prezenciuku,szukam takich numerków na targów staroci ale nic i nic,torcik również fantastyczny.
    A te serduszka z tym konikiem sama robiłaś?bo bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne prezenciki,gratuluje i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudne! ja też zachorowałam na ten torcik tylko jestem tak zagoniona, że nie zrobiłam jeszcze zamówionego przedmiotu na wymiankę. Musze się wyrobić do końca tygodnia! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. * Ania - serduszko z konikiem (pachnące wanilią) też dostałam od Jowi:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Numerki super, ale tort jest obłędny! Jak znam "macki" mojego 4-latka, to zaraz by go chapnął i przerobił jego funkcję na podusię:))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne prezenty. :) Czy można u Ciebie zamówić taką torbę jak u Syl? :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Myszko to wspaniale bo marzyłam o takiej super torbie. Cała przyjemność z taką chodzić na zakupy. :) Zaraz napiszę maila. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. No i jak zwykle zapomniałam ja sklerotyczka, pozdrawiam gorąco! :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj to chyba u Jowi ją widziałam. ;) Głupieję przez te oczy. ;)))

    OdpowiedzUsuń
  26. Szczęście, że ten pyszny torcik strzec będą ostre igiełki ... inaczek ktoś mógłby się połakomić ;)
    Numerki też urokliwe...takie retro.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  27. piękności tu masz. Zapraszam na moje candy

    OdpowiedzUsuń
  28. Prezenty przepiękne. Podziwiam, zazdroszczę i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. ale cuda:))) zazdroszczę tak pięknych prezentów:) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń