I took these photos just before our holiday.
Lavender in my garden is almost overblown
but dry bouquets are still pretty.
*
Te zdjęcia zrobiłam chwilę przed naszymi wakacjami.
Lawenda w ogrodzie już prawie całkiem przekwitła
ale suche bukieciki ciągle są śliczne.
Lawenda , koronki i stare ksiazki...cudne aranzacje:) Pozdrawiam i zycze milego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńAle piękny bukiecik i jak pięknie zaaranżowany :) Ucieszyłaś moje oczy Kochana tymi zdjęciami , uwielbiam lawendę ! Buziaki :)
OdpowiedzUsuńśliczna aranżacja, ja ostatnio robię sobie miksturę lawendową na komary i pomaga.Pachnę lawenda i dzięki temu mogę na działce popracować
OdpowiedzUsuńaż u mnie zapachniało :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :) ja też już pościnałam wszystkie kwiatostany w ogrodzi i teraz suche bukieciki pachną w domu :)
OdpowiedzUsuńoj tak, suche bukieciki też są piękne:):)
OdpowiedzUsuńJak ja ją lubię....też ścinam, żeby dłużej nacieszyć się zapachem i cudnym kolorem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńU mnie lawenda już prawie przekwitła, dlatego dobrze jest co nieco zasuszyć... :)
rewelacja, a zapach...
OdpowiedzUsuńoj nawet zapomniałam ,że czas już swoją zerwać!!
OdpowiedzUsuń