I dreamed about siphon bottle.
My dream came true not so long ago.
At the flea market I find not one but TWO siphon bottles!
Yuppie!
*
Marzyłam o syfonie.
Moje marzenie spełniło się nie tak dawno temu.
Udało mi się wyszperać nie jeden ale DWA syfony!
Yuppie!
My dream came true not so long ago.
At the flea market I find not one but TWO siphon bottles!
Yuppie!
*
Marzyłam o syfonie.
Moje marzenie spełniło się nie tak dawno temu.
Udało mi się wyszperać nie jeden ale DWA syfony!
Yuppie!
Do you remember my blue enamel coffee pot (I showed it here)?
*
Pamiętacie mój niebieski emaliowany dzbanek (pokazywałam go tutaj)?
... he's got a new brother now!
*
... ma teraz nowego brata!
Today's post is multiply by two, so I'll say goodbye twice:
BYE
BYE
!!!
*
Dzisiejszy post jest pomnożony razy dwa, wiec pożegnam się też podwójnie:
PA
PA
!!!
BYE
BYE
!!!
*
Dzisiejszy post jest pomnożony razy dwa, wiec pożegnam się też podwójnie:
PA
PA
!!!
o raju, dzbanka zazdroszczę podwójnie :)
OdpowiedzUsuńsyfony bardzo ładne, jeszcze takich białych nie widziałam
pozdrawiam i ściskam
Kasia
Myszko, ale skarby pokazujesz! Nie ładnie zazdrościć, a ja powstrzymać się nie mogę przez to Twoje kuszenie! Och, wracam szybko z tego lasu i na jakąś giełdę pędzę, może mi się poszczęści i też sobie coś upoluję! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dominika
Syfon marzenie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, papa
Dwa syfony w dobrym stanie?To faktycznie udane polowanie!Ach,ta lawenda!Pasuje do wszystkiego!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitaj :)))
OdpowiedzUsuńale cudnie u Ciebie:)
syfon rewelacja , a dzbanuszek marzenie:) dwa wyglądają śiwtenie i pewnie jest im dużo raźniej:)
buziaki
lupy-marzenie, hjak ja ci zazdroszcze zarowno dzbanka jak i syfonu:)sliczne:)pozdrawiam sedecznie;)
OdpowiedzUsuńMyszko - gdzie Ty wynajdujesz takie skarby??? Może otworzyłabys taki Myszkowy sklepik i sprzedawała Nam to czego juz nie miescisz w domku?
OdpowiedzUsuńWspaniałe nabytki :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńSyfony świetne, a dzbanki cudne ! :)
OdpowiedzUsuńSyfony śliczne, też ma dwa jeszcze z mojego dzieciństwa, więc mają tyle lat ile ja (prawie). Pamiętam jak kiedyś jeden taki wystrzelił!!!!! Prosto na sukienkę Mamy.... na szczęście to tylko woda :) Mam też jedną samą butlę syfonową bez gerejtu syfonowego. Jest z grubego szkła i ma baaardzo wąską szyjkę, akurat na jeden kwiat. Bardzo lubię wszelakie butle.
OdpowiedzUsuńAle te Twoje mają tak ładnie zdobione banieczki :))) Dzbanki też śliczne, pastelowe emalie mają dużo uroku.
Uściski Myszko :)
I wspomnienia sie obudzily... Super przedmioty i foty :)
OdpowiedzUsuńskarby razy dwa :)
OdpowiedzUsuńPiękne syfony, dzbanki rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ cuda pokazujesz, Myszko gdzie Ty znajdujesz takie perełki?
OdpowiedzUsuńKochana Myszko Ty chyba mieszkasz w jakimś zagłębiu pięknych przedmiotów :)Co Ci sie zamarzy to się od razu znajduje- zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ps, syfoniki cudne!
No pięknie, wszystko do pary.Jesteś chyba podwójną szczęściarą.Syfony są super, ale i mi ostatnio udało się upolować taki przeźroczysty, choć ten mój metalową górną część.Niestety tylko jeden ;-(.P.S. Dziś wieczorem postaram się skrobnąć maila.Tymczasem pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńpiękne syfony ale dzbanuchy jeszcze piękniejsze! ale szczęściara z Ciebie, podwójnie:)
OdpowiedzUsuńAle Ci się Myszko namnożyło cudowności ...., no ja chyba tez muszę pomarzyć, może się spełni ;)))
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko :))
Cudowne syfony i dzbanuszki też. Podwójne szczęścia:)
OdpowiedzUsuńŚlę słoneczne pozdrowienia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com/
to nie sprawiedliwe!!!
OdpowiedzUsuńmarzę o takim dzbanku. wzdychałam do Twojego pierwszego , a Ty potworze masz już dwa!!
Chyba się zapłaczę :(
Kurcze, ale fajne zdobycze!!!!
OdpowiedzUsuńSyfonów zazdroszczę, dzbanków również, i wszystkiego podwójnie na dodatek :) Pozdrawiam !!
OdpowiedzUsuńno ty masz szczęście:)))))))
OdpowiedzUsuńTeż poluję na syfon, Twoje są świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale ale piękne piękne te te dzbanki dzbanki,cudny cudny kolor kolor;)))
OdpowiedzUsuńŚwietny komentarz - rozbawił mnie - dzięki:)
UsuńŚwitne te syfony! Zastanawiam się, czy by się taki nadawał np. na płyn do naczyń...
OdpowiedzUsuńWpisując się w nastrój posta, pozdrawiam po dwakroć!
Ja też uwielbiam syfony, mam w domu zielony, a w drodze do mniej jest błękitny.Marzę o takich co mają końcówki metalowe, jednak ich ceny mnie trochę przerażają:)
OdpowiedzUsuńButelki są genialne!
OdpowiedzUsuńZawiesilam oko na tym emaliowanym dzbaneczku. Fajniutki!! Ale marzy mi sie nie tylko taki dzbaneczek ale i naleweczka z poprzedniego posta ;-)
OdpowiedzUsuń