Tak, tak, znowu torby! Prawie identyczne (no ale 'prawe' robi wielką różnicę:)
Powstała nowa francuska ściereczka z koronkami. Podarowałam ją Monice, która z wielkiego serducha przysłała mi zakwas na domowy chlebek!
Oraz poszeweczki prawie identyczne do tych TU.
Poszewki to część mojej wymianki z NIKĄ.
Ja poprosiłam o dwie żyrafy dla moich Myszek:) Chłopcy znajdą je wśród prezentów gwiazdkowych.
Nika, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję! Żyrafy są wspaniałe!
Oprócz żyraf w paczuszce były jeszcze te urocze zawieszki i słodkości (których już nie ma) :)
Coraz więcej światełek w moim domku, robi się coraz bardziej świątecznie choć z choinką czekamy do 18 grudnia.
Pozdrawiam już w lekkim klimacie Świąt!
Twoje torby są fantastyczne;)i żyrafki od Niki są nie mniej piękne;)
OdpowiedzUsuńDziewczyny macie naprawdę wielki talent!!!
Pozdrawiam cieplutko!
Super, Paris rzadzi :)a zyrafy co cudne!!
OdpowiedzUsuńWszystko przepiękne:) Coś czuję, że moje postanowienie noworoczne będzie jedno: nauka szycia!
OdpowiedzUsuńswietne te paryskie torby...
OdpowiedzUsuńOj, jakie ładne:) Ściereczki pierwsza klasa, a Chłopcy na pewno pokochają takie wspaniałe zwierzaki :)
OdpowiedzUsuńUjj Mysiu zapomnialam mailnac ze torba juz doszla i juz powedrowala jako prezent do nowej wlascicielki! Dziekuje Slonko!!!!!
OdpowiedzUsuńMyszko torby są przepiękne!!!! te ściereczki też:-) Zresztą co ja będę się rozdrabniać:-) wszystko jest superrrrr:-)))
OdpowiedzUsuńPIĘKNE TE TWOJE WYTWORKI:)))...A ŻYRAFKI WYMIATAJA:))
OdpowiedzUsuńParis, Paris... aż się rozmarzyłam :) same śliczności u Ciebie!
OdpowiedzUsuńa żyrafki bezbłędne :))
pozdrawiam cieplutko!
M.
Twoje torby, Myszko zawsze robią wrażenie. Poduchy zresztą też.
OdpowiedzUsuńBuziaki
No kochana widze ze tez ostro pracujesz, i same swietne rzeczy wychodza spod Twojej igly.
OdpowiedzUsuńBoskie dostalas te zyrafy :)))))
pozdrawiam
Cuda szyjesz, sciereczka mnie zachwyciła, żyrafy sa cudne.
OdpowiedzUsuńMyszko nie wiem co się dzieje, ale zjada mi komentarze i stronę widzę jakoś dziwnie????
piękne torby robisz, ale żyrafy dostałaś cudne :)
OdpowiedzUsuńcoś Ci się blog rozjechał niestety :(
pozdrawiam ciepło
Kasia
Ale u Ciebie Myszko fantastyczne rzeczy! A żyrafy, to mnie po prostu powaliły :D Same śliczności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Torby,sciereczki i poszewki sa sliczne:)
OdpowiedzUsuńPrezenciki urocze:)
Pozdrawiam Asia
Wszystko śliczne, żyrafki są świetne :)))
OdpowiedzUsuńWitaj,wspaniałe te Twoje torby i ściereczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Maja
piękne :))
OdpowiedzUsuńO!
OdpowiedzUsuńdzisiaj działa!
Zapomniałam odpowiedzieć na pytanie zawarte w tytule- różnią się koronkami.
pozdrawiam
mz
Myszeczko, torby jak zawsze super super paryskie i vintage ;))), a poszeweczki w podobnej kolorystyce tez mi się bardzo ale to bardzo podobają, no i atrakcyjna wymianka Ci się trafiła :)))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Myszko,wszystko co wychodzi spod Twojej ręki jest niezwykle urokliwe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Twoje torby od dawna podbiły moje serce, zreszta nie tylko one! pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOch, te Torby są wspaniałe !!! piękne i tak starannie wykonane. Bardzo mi się tu u Ciebie Myszko podoba :))
OdpowiedzUsuńśliczne prace. jestem pod ogromnym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie wyszly ci te podusiei zaraz powedrowaly dalej ale zerafy sa rowniez urocze,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i milego Adwentu
Uroczo tutaj, bardzoi ładne i delikatne robisz rzeczy. Urzeka mnie koronka:)
OdpowiedzUsuńJa niedawno założyłam bloga z pracami szydełkowymi i na drutach, zapraszam, zajrzyj jeśli chcesz:
http://firletkadoskonala.blogspot.com