poniedziałek, 19 grudnia 2011

Świąteczna dekoracja na tacy cz.1

Każdego dnia przybywa dekoracji świątecznych w moim domku:) Ustawiam, wieszam, podświetlam. Zapraszam na pierwszą część dekoracji na mojej starej tacy, którą kiedyś pokazywałam TU.






Już jutro zapraszam na drugą część!

ps
Bardzo dziękuję za życzenia dla mojego M. Spędziliśmy super dzień z mnóstwem atrakcji wliczając w to karuzele i pływanie mini pontonem!

17 komentarzy:

  1. Wstawilas 5 zdjec z czego cztery sa prawie identyczne.Co tu podziwiac?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ta czerwień ze srebrem pięknie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To musiały być bardzo udane urodziny :-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne serduszko i fantastyczny klimacik na tych zdjęciach...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mysiulu pontonem w zimie????? mam nadzieje, ze sie nie poprzeziebialiscie albo pontonowaliscie sie gdzies w jakiejs sali:-)) Sliczne dekorki, ja tez juz podswietlam:-))) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekne bombki.. A gdzie takie mozna zakupić??
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  7. przepiękne ozdoby:))) wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekne dekoracje. Te bombki sa super!Nastrojowo sie robi.
    Pontonem? Uj! I to w zimie!

    Widze, ze juz zdrowiejesz, bo zarty Ci sie trzymaja, Kochana! (kom.do ostatniego posta u mnie) :))))) Dobre!

    Pozdrawiam!
    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne ozdobniki będziesz miała na Święta :)
    U mnie w tym roku taki cyrk życiowy, że o Świętach w domu przypominają jedynie szyte na kiermasz choinki :)Temperatura dodatnie za oknem też nie sprzyjają atmosferze, ale co tam, jeszcze kilka dni mam na wprowadzenie się w atmosferę Świat. Chociażby podziwiając Wasze przystrojone domki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. o rety pontonem!
    ale musiała być frajda.
    Piękne zdjęcia i bombka vintage

    OdpowiedzUsuń
  11. Myszko to az tak superowo spedziliscie ten uroczysty dzien-swietnie!
    Sliczna dekoracja.
    pozdrowionka sle

    OdpowiedzUsuń
  12. urocza dekoracja - to taka bombka srebrzona jak moje, tak? czy oszroniona jakby? bo nie mogę odgadnąć po zdjęciu :)

    nie wiem czy dotarł do ciebie mój mail, coś mi poczta znowu szaleje :/

    OdpowiedzUsuń
  13. a czy te glazki z czerwonymi owocami są prawdziwe?slicznie wygladaja w towarzystwie tej bombki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sliczne dekoracje:) a plywanie pontonem bardzo mnie zaintrygowalo... chyba troche zimno jest:>

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie :) lubię takie bombki w starym stylu.. no i kolor czerwony króluje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. oj widzę, że się dzieje...u mnie zaczyna hihih

    OdpowiedzUsuń
  17. * Dototko - bombkę w Tk Maxie kupiłam
    * Syl, Dagi - no właśnie w tym szalonym kraju wesołe miasteczka mają zwyczaj rozkładać się zimą! Wielkie koła, karuzele łańcuchowe, kolejki, trampoliny, lodowisko i w tym roku były też pontony. A że moi chłopcy (wszyscy) jak tylko wodę zobaczą to już dalej iść nie chcą, to popływali trochę w tym basenie, tzn pontonem elektrycznym w basenie:)
    * Ushii - bombka jest srebrzona i oszroniona. Maila dostałam, zaraz odpiszę:)
    * ABily - gałązka sztuczna niestety, ale... w sumie z ogrodu mogę przynieść prawdziwą:)

    OdpowiedzUsuń