Dodam jeszcze, że do wszystkich przepisów używamy płatków dzikiej róży - rosa canina.
Wystarczy utrzeć płatki z cukrem a następnie go wysuszyć. Proporcje zależą już od upodobania i tego jak bardzo aromatyczny cukier chcemy uzyskać. Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Ostatnio kupiłam słoik z napisem "home made" , (widzicie go?) myślę, że świetnie się nadaje na mój home made cukier:)
A na zakończenie pokarzę jeszcze jaką niespodziankę sprawiła mi Dagi. Dosłała mi dodatkową literkę, żeby moje & E było kompletne:)
Cudnie razem wyglądają prawda?
Wielgachne dzięki dla Ciebie Dagi!!!
Miłego dnia dla Wszystkich! Ja zmykam na przedszkolną wycieczkę z Maczkiem:)
Mam ogromną ochotę zrobić taki cukier.
OdpowiedzUsuńJak go suszysz?
Pozdrowienia ślę.
Literki śliczne;-)
Kusisz przepiękną słodyczą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Też mam taki cukier :)), a literki cudne :))
OdpowiedzUsuńbuziole
Chyba wybiorę się na poszukiwania dzikiej róży, Twoje wyroby tak kuszą;) Cudny słoik i litery. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńAż mi tu pachnie tymi różami!
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda i pewnie pachnie cudownie
OdpowiedzUsuńNo i ladniutko! Ciesze sie! :)
OdpowiedzUsuńAh, ten cukier! I tak do herbatki, tak?
Pa!
Dagi
Mam nadzieje ze znajde rozyczki gdzies za miastem, bo ten cukier chodzi juz za mna dobre 2 latka :)
OdpowiedzUsuńLiterki cudne, swietny prezent od Dagi.pozdrawiam
Fajny prezent, na cukier muszę się skusić, wygląda wybornie!
OdpowiedzUsuńoch ta róża. gdybym ją miała to od razu bym zrobiła taki cukier. Musi być pyszny!
OdpowiedzUsuńLiterki super wyglądają.
Myszko, w zyciu bym mi do glowy nie przyszlo, ze tak sie robi rozany cukier, poza tym wstyd sie przyznac nie mialam pojecia o jego istnieniu!
OdpowiedzUsuńWyglada pieknie i apetycznie, zaloze sie, ze pachnie tez bosko.
sciskam
B.
literki od D. sa sliczne
* Florentyna - rozsypałam cukier na płaskich talerzach i przez noc wysechł
OdpowiedzUsuń* Dagi Mara - ja herbatę piję gorzką z mlekiem (i nie ma tu żadnego wpływu miejsce, w którym mieszkam, już w PL taką piłam) ale myślę, że z takim cukrem będzie pyszna. Taki cukier świetnie się nadaje do posypania ciasteczek domowej roboty:)
dzieki za przepis
OdpowiedzUsuńjuz od zeszlego roku szukalam w okolicach krzakow i w tym roku juz na pewno go popelnie...kto wie moze na nalewke starczy :D
Wyglada bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńMYSZKO NO SŁODZIUTKO I AROMATYCZNIE WYGLADA TEN CUKIER...-FAJNY NAPIS..A LITERKI-MISTRZOSTWO-POZDRAWIAM:)
OdpowiedzUsuńAlez piekny ma kolor ten cukier. Napewno skorzystam z przepisu i tego na różnaa naleweczke równiez.
OdpowiedzUsuńdziekuje i pozdrawiam
Alez mi się podoba ten koloryzowany cukier.Mam pecha bo nie mam możliwości narwania rózy, a krąść z miejskich krzaków tochę się boje i wstydzę:P A dzemik z róży kupilam w Krakowskim Kredensie i od swieta robię sobie grzanki z w/w.Pozdraiwam:)
OdpowiedzUsuńsłoik pasuje idealnie a Twój różany cukier ma piękny kolor!
OdpowiedzUsuńcudne literki ja marzę o takich A&M :))
OdpowiedzUsuńFajny patent z tym cukrem różanym :)
OdpowiedzUsuńskorzystam z przepisu :)