Będę się chwalić dzisiaj że ho ho:)
Jakiś czas temu zostałam poproszona o napisanie artykułu o szyciu. Na początku trochę się przestraszyłam ale podjęłam wyzwanie! Możecie go przeczytać w witrynie chabrowepole.pl. TU i jeszcze TU. Dla potrzeb portalu zrobiłam też tutorial jak uszyć poszewkę na poduszkę - TU
Ten sam tutorial pokazuję poniżej.
Szyjemy poszewkę na poduszkę
Potrzebne będą:- poduszka
- materiał (wystarczająca jego ilość)
- nożyczki
- metr krawiecki
- szpilki
- kredka krawiecka
- maszyna do szycia z dobranymi kolorystycznie nićmi
- opcjonalnie coś, czym chcemy poszewkę ozdobić, np. koronki, guziki, naszywki itp; u mnie aplikacja - dekupaż na tkaninie
Wymierzamy i wycinamy odpowiedni kawałek materiału. W przypadku poduszki o wymiarach 35x35 cm potrzebujemy prostokąt 37x80cm.
Zabezpieczamy materiał przed strzępieniem obszywając jego brzegi ściegiem zygzakowym.Składamy materiał tak, by jego krótsze boki nachodziły na siebie oraz żeby prawa strona tkaniny była na zewnątrz. Jeśli mamy brzeg fabryczny (jak na zdjęciu), to składamy go do środka.
Składamy tak, by uzyskać wymiar 35cm.
Szpilkami spinamy materiał wzdłuż złożonych boków.
Jeśli chcemy ozdobić poszewkę, to teraz jest na to odpowiednia pora. Przyszywamy ręcznie lub maszynowo wybrane ozdobniki. Fastryga lub przypięcie szpilkami zapobiegnie przesuwaniu się aplikacji przy przyszywaniu.
Chciałam tutaj zwrócić uwagę, na kierunek, w jakim wbijamy szpilki. Zawsze łepek szpilki skierowany w naszą stronę czyli w stronę, w którą szyje maszyna. W ten sposób łatwo będzie usuwać szpilki w trakcie szycia.
To w jaki sposób przyszyjemy ozdobnik zależy od nas samych. Ja przyszyłam bardzo gęstym ściegiem zygzakowym.
Następnie wykańczamy krótsze brzegi poszewki (te, które nachodzą na siebie).
Zawijamy brzeg materiału, ok 5-10mm raz, do lewej strony i powtarzamy to samo jeszcze raz.
Przypinamy szpilkami lub fastrygujemy. Ja miałam jeden brzeg fabryczny, więc nie było konieczności jego wykańczania.
Przeszywamy go zwykłym lub ozdobnym ściegiem jeśli maszyna taki ma. Ja przeszyłam ozdobnym ściegiem z kwiatuszkami - będzie delikatną ozdobą tyłu poszewki.
Teraz odwracamy poszewkę na lewą stronę. Trzeba zrobić to po linii poprzedniego złożenia by mieć pewność, że przyszyty motyw będzie we właściwym miejscu i zachowamy wymiar 35cm. Brzegi materiału znów nachodzą na siebie.
Jak widać na zdjęciu mój fabryczny brzeg jest na wierzchu a ten ozdobiony w środku. To ważne, bo po przewróceniu poszewki na prawą stronę, właśnie ten ozdobny brzeg będzie widoczny!
Fastrygujemy lub spinamy szpilkami boki, które będziemy zszywać.
Szyjemy prostym ściegiem w odległości ok 1cm od brzegu.
Przekładamy poszewkę na prawą stronę i prasujemy.
Teraz zostało już tylko ubrać poduszkę i gotowe!
Mam nadzieję, że wszystko jest jasne i zrozumiałe.
Pozdrawiam Was serdecznie - szczęśliwa Ja:)
Wszystko jasne i czytelne :) Piękna poszewka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam szczęśliwą Ciebie ;) :)))
Marta
Gratuluję! :))) piękne rzeczy szyjesz, o czym przekonałam się na własne oczy :) jeszcze raz dziękuję :*
OdpowiedzUsuńFajny tutorial - mam nadzieje ze jak kupie sobie maszyne to z niego skorzystam ;) Fajny ten ścieg z kwiatuszkami, ślicznie wygląda! a zdradzisz mi jaką masz maszynę i czy jesteś z niej zadowolona? :)
Buziaki :*
Oj ja to do szycie nie mam ani cierpliwosci ani sprzetu !!! super lekcja pokazowa - pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńKochana gratulacjeeeeeee :)
OdpowiedzUsuńDobra robota!! Tutorial świetny, na pewno skorzystam, bo nigdy szczerze mówić jeszcze poszewki nie szyłam (wstyd) :)
Nie znałam tej strony, a widzę, że mnóstwo fajnych rzeczy można tam zobaczyć : Lecę poczytać Ciebie i innych :) pozdrawiam Agata
Gratuluje!!! :)
OdpowiedzUsuńTutorial swietny, bo ja nie umiem w ogole szyc, a chyba sprobuje :)
XXX
Czesc Mysiu, gratulacje i swietny tutek, bardzo jasny i zrozumialy! Dzieki!!! mamy pytanko, czy uzywasz foli transferowych? co robic by transferowany motyw sie nie swiecil? czy u ciebie tez widac folie na tkaninie? Bylabym baaaaardzo wdzieczna za porade, ja eksperymentuje i juz mnostwo foli zmarnowalam bo sobie wmowilam ze ma sie nie swiecic i za mozna zrobic tak zeby folia byla niewidoczna ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
A chwalic sie mozesz w koncu jest czym :-))))
Kocham takie podusie !!!A Twoja jest piękna !Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńświetny tutek :) jeszcze tylko chaciałabym wiedzieć jak wszyć troczki ??????
OdpowiedzUsuńSprawnie, pięknie i efektownie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Szacun Koleżanko!! Wielki!
OdpowiedzUsuń* Dag-eSz - mam taką maszynę
OdpowiedzUsuńhttp://www.sewingmachinediscount.co.uk/-sale/silver-viscount/8000/104-c62-v0.htm
Kupiłam bo koleżanka taką miała i spodobały mi się właśnie te funkcje z różnymi ściegami. Jestem z niej zadowolona bo jak na moje wymagania i możliwości to sprawdza się doskonale.
* Syl - ja nie używam folii transferowych (jeszcze). Do tej pory drukowałam bezpośrednio na tkaninie albo robiłam decoupage. Ale czytałam gdzieś o sposobie na zmatowienie transferu. Nie zakodowałam dokładnie bo nie używam ale wydaje mi się, że to było w komentarzach na blogu http://jagodowyzagajnik.blogspot.com/
*Joasiu - ja troczki wszyłabym w ten zawijany brzeg materiału
Dzieki Myszko!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna instrukcja ,lubię takie tutoriale ,gdzie jasno widać krok po kroku jak stworzyć samodzielnie piękne rzeczy. Podusia cudna .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Złapałam sie na tym ,ze choc dobrze wiem jak ja uszyc to z językiem na wierzchu przeczytałam od a do zet..hihi-swietny tutek!!!..tez zwracam uwage na kierunek szpilek-dobrze,że o tym napisałaś..pozdrawiam i zapraszam!!
OdpowiedzUsuńJaki super przejrzysty i zrozumialy kursik.
OdpowiedzUsuńJa przymierzam sie takze do transferow, czy jak to zwal, na razie to czarna magiiiija dla mnie. Ale dobrze wiedziec o tym swieceniu. :)
Pozdrawiam
Dagi
Fajne te stronki, na ktorych piszesz
Super podusia!!!!
OdpowiedzUsuńA maszynę masz fajną :)
Uściski :))
Super tutorial :) szyję poszewki tak samo jak Ty :)
OdpowiedzUsuńbardzo przystępny tutorial, z pewnoscią wykorzystam
OdpowiedzUsuńMyszko pieknie pokazalas krok po kroku jak taka podusie uszyc:)
OdpowiedzUsuńSciskam
Poduszka przepiękna !!!
OdpowiedzUsuńKursik napewno wiele osób wykorzysta w praktyce ;-) szkodaż je ja taki nieuk do szycia jestem ;-0
Pozdrawiam Aga
Wszystko jasne i bardzo zrozumiałe, poducha śliczna, a artykułów gratuluję!! :)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKursik poduszki super.
OdpowiedzUsuńStrona "chabrowego pola" bardzo fajna i będziemy sie na niej chyba cześciej spotykac , bo i ja tez tam jestem :)
buziaki
Po takim kursiku to nawet najwiekszy laik zrozumie.
OdpowiedzUsuńZerknelam na Twoj komentarz dotyczacy matowienia transferu.To nic prostszego. Po prostu trzeba zdjac folie zaraz po przyprasowaniu, jak nadruk jest jeszcze goracy.
OdpowiedzUsuńśietny tutorial, jęsli kiedyś dorobie się maszyny to napewno skorzystam:)
OdpowiedzUsuńPoszewka piękna, dziękuję za taki kursik bo mam w planach uszyć taką poszewkę, a że to będzie mój debiut w temacie to wskazówki będą ogromnie pomocne:-)) pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńFajny i przejrzysty kursik :) taaaa tych sciegow maszynowych to i ja Ci zazdroszcze :P pozdrawiam
OdpowiedzUsuńto znowu ja, obejrzalam Twojego bloga od poczatku do końca bo pomyśłalam,że moze juz kidyś pokazywałas tutorial na worek na reklamówki, tutoriala nie ma ale wiem,ze woreczki szylas. wlaśnie sobie uświadomilam,ze sprzydal by mi się taki w kuchni, czy moglabys nastepnym razem przygotowac tutorial odnośnie woreczka???albo worka na klamerki??albo obu???Bede wdzięczna jesli w swoich planach uwzględnisz moja malutka, goraca prośbę.pozdrawiam i buźka:)
OdpowiedzUsuńMyszko sietny tutorial, naprawde ma sie ochote po nim zlapac maszyne i szyc :)
OdpowiedzUsuńNiby wszystko jasne ale jak skąd brać ten cudowny czarno biały motyw?
OdpowiedzUsuń* ABily - spróbuję:)
OdpowiedzUsuń* Zmierzch Luny - ten motyw to decoupage na tkaninie - serwetka przyklejona specjalnym medium do materiału.
Myszko, tego mi było trzeba! Uczę się dopiero szyć, nic poza nawlekaniem igły nie potrafię i mam dopiero w planach kupić maszynę (uczę się na wiekowym Łuczniku). Bardzo dziękuję za tutorial i dołączam do grona obserwatorów:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Udało się :) Wczoraj w nocy krok po kroku wg Twoich wskazówek uszyłam moje pierwsze wdzianko na poduszkę. Bardzo Ci dziękuję jeszcze raz za wskazówki. Bez tutorialu szyłabym go jeszcze z dwa dni :) Bo ja zawsze sama to jakoś tak dookoła :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńPoducha urocza. I zazdroszczę ściegu z tymi kwiatuszkami. Moja maszyna nie ma takiego ślicznego :(.
OdpowiedzUsuńcudna!
OdpowiedzUsuńi ten kwiatuszkowy ścieg!! :)
moja takiego nie ma :(