...tak się nazywa sklepik, do którego trafiły moje prace!!! Właścicielce podobają się bardzo ale mam nadzieję, że klientom również przypadną do gustu:)
Obrączki na serwetki albo po prostu serwetniki. W komplecie po 4 sztuki.
Szydełkowe broszki. Pierwsza powstała na potrzeby własne a że spodobało mi się ich robienie to ruszyła mini produkcja:)
Wszystkie serwetki, które miałam w domu też powędrowały do sklepu. Zrobiłam jeszcze taką:
Trzymajcie kciuki, żeby coś się sprzedało!
Pozdrawiam:)
Broszeczki to istne arcydzieło! już zaciskam paluchy aby poszły wszystkie!!!
OdpowiedzUsuńmoje hortensje o które pytałaś- nic wielkiego: ucięłam kilka dni temu, 4 dni powisiały główkami w dół i tyle :))
pozdr. i dziękuję za miły wpis w moim Białym Kredensie!
Trzymam kciuki za nowe przedsięwzięcie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam weekendowo
Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńAle wiem, że na pewno się uda bo cudne są, zwłaszcza serwetniki :)
Piękne drobiazgi. :) Na pewno już niebawem dostaniesz kolejne zamówienia. Trzymam kciuki i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, Myszko, bo prześliczne są twoje prace!! :))
OdpowiedzUsuńbede trzymac!:-)
OdpowiedzUsuńbuziole
Basia
Myszko, serdecznie Ci gratuluję i powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja jestem pewna ze wszystko sie sprzeda sie w mig.
OdpowiedzUsuńBroszki bajeczne, ja podiwiam Twij warsztat.
Pozdrawiam
Ciekway pomysl i jestem przekonana ze wiecej takich zrobisz :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńMuszę sobie wyrobić nawyk regularnego zaglądania tutaj ;)
OdpowiedzUsuńDziergasz z prędkością światła.
Życzę sukcesów w biznesie, bo cudności wychodzą spod Twych zgrabnych paluszków...
pojda jak swieze buleczki
OdpowiedzUsuńFajna sprawa, niech się sprzedają z szybkością świtała:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprace cudne, życzę powodzenia...
OdpowiedzUsuńwishes przez samo H:)- to takie zboczenie zawodowe;) ...przepraszam
Muszą się spodobać, sama bym takie chciała. Są śliczne, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To ja też trzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuń