Pozują przy pojemniku z podkładkami pod kubek, który to ostatnio wyszperałam. Niestety są tylko 2 podkładki:(
A tutaj w tle najnowsza serwetka. Niestety z błędem - marszczy się (schemat był trzaśnięty), i zastanawiam się czy jej nie spruć?
I jeszcze takie słodkie serduszka:)
Króliczki są przesliczne! Chodziło mi po głowie cos podobnego, ale nie mogłam sobie wyrysować kształtu, który by mi całkiem odpowiadał! Twoje są świetne :) Można zgapić? :)
OdpowiedzUsuńI serduszka ceramiczne z poprzednich postów tez super...
Pozdrawiam!
Pewnie że można, zgapiaj śmiało:)
OdpowiedzUsuńKróliczki jak koziołki poznańskie ...tylko słodsze ;-)
OdpowiedzUsuńYou’ve been sunshined.
OdpowiedzUsuńCheck out my blog for details of your award
http://decoromana.blogspot.com/2010/02/sunshine-award.html
Ewcia - jesteś obłędna :) Super pomysł z blogiem. Piękne Twe dzieła - dużo twórczych pomysłów życzę!!
OdpowiedzUsuń