Che che, co tu powiedzieć, wszystko co lubię, to tam jest ;)) i czuje się na nowo zainspirowana, właśnie dzisiaj wytentegowałam w łepetynie jak zreanimować nasze 9 letnie pokrowce na kanapy które poniszczył czas a przede wszystkim sierściuchy :) uściski!
Na wszystkich zdjęciach: ciepło, przytulnie i tak bardzo domowo...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
m.
Che che, co tu powiedzieć, wszystko co lubię, to tam jest ;)) i czuje się na nowo zainspirowana, właśnie dzisiaj wytentegowałam w łepetynie jak zreanimować nasze 9 letnie pokrowce na kanapy które poniszczył czas a przede wszystkim sierściuchy :)
OdpowiedzUsuńuściski!
Az się zapatrzyłam. Piękno tkwi w prostocie i w przedmiotach z historią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
zgadzam się z przedmówczynią w 100 % !! Uwielbiam ksiązki wnętrzarskie !! działają na mnie inspirująco i uspokajająco :)))
OdpowiedzUsuńłożesz ale cudna książka...napatrzeć się nie mogę:))))
OdpowiedzUsuńświetne inspiracje!!
OdpowiedzUsuńSielsko, anielsko - prawdziwe dolce vita w takich klimatach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Myszko!
Ja tez maniakalnie przegladam wszystko o tematyce wnetrzarskiej co mi w rece wpadnie.
OdpowiedzUsuńInspiracje sa swietne.
pozdrawiam
Co za klimaty!
OdpowiedzUsuńFajna ! Pierwsze zdjęcie chyba najbardziej przykuwa uwagę .
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Myszko !
Wiedziałam, że Ci się spodoba. Jest bardzo w Twoich klimatach, prawda:)
UsuńJest w czym wybierać:)
OdpowiedzUsuń