czwartek, 3 stycznia 2013

New Year with home baked bread!

Hello in 2013!
Hope it started good for you and will bring only good things for you.

*

Witajcie w 2013!
Mam nadzieję, że zaczął się dla Was dobrze i że przyniesie Wam tylko dobre rzeczy.


I want to share bread with you today.

First I saw this post on Mimi's blog (click) and thought - wow, I could try this!

*

Dzisiaj chcę się z Wami podzielić chlebem.

Najpierw zobaczyłam ten post na blogu u Mimi (klik) i pomyślałam - wow, mogłabym spróbować!


Then Qrka showed her bread (click) and I said - ok, no more wandering, I want to bake my own bread!
This video help me a lot (click).

*

Później Qrka pokazała swój chleb (klik) i powiedziałam - ok, nie ma się co zastanawiać dłużej, chcę upieć mój pierwszy w życiu chleb!
To video pomogło mi bardzo (klik).


All these photos were taken today.
This is my 4th bread ever and I can tell you each subsequent loaf is better than the previous!

I want to encourage you, this is very easy.
The only thing you need to have is a cast iron pot and desire:)
No need to knead anything because this is
NO-KNEAD BREAD BAKED IN A CAST IRON POT!

*

Te zdjęcia robiłam dzisiaj.
To mój 4 chlebek w życiu i mogę Wam powiedzieć, że każdy kolejny bochenek jest lepszy od poprzedniego! 

Chcę Was zachęcić, to bardzo proste.
Jedyne co potrzebujecie to żeliwny garnek i chęci:)
Nie trzeba nic wyrabiać rękami, bo to
CHLEB BEZ WYRABIANIA PIECZONY W GARNKU ŻELIWNYM!

27 komentarzy:

  1. A ja własnie myślałam wczoraj co by chleb upiec:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dear Mouse, twój chleb wygląda imponująco, u mnie też był okres gdy mąż !!! tak mąż ..zajmował się pieczeniem chleba, ale od dawna nie zaszczycił nas tym rarytasem. Chyba pokaże mu Twoje fotki i może się skusi. Pozdrawiam Cię serdecznie i będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz do mnie i dołączysz do moich obserwatorów. Zapraszam bardzo gorąco Gosia z http://homefocuss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowity widok ! Ślina cieknie niesamowicie :-)
    Pozdrawiam noworocznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno pyszny , ja jestem na etapie poszukiwania garnka zeliwnego , bo chce spróbować mam przepis własnie od Mimi :)
    Piekłam w swoim zyciu juz chlebki ,ale w foremkach
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę tylko kupić garnek żeliwny i zabieram się do pieczenia....Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku...

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam w klubie :) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. brawo Mysiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja dzis znów upiekłam...w tym garnku to one tak cudnie rosną,prawda???? Cieszę sie ,że i ja zacheciłam cie do pieczenia :))),,,aj idę sobie okroić pajdkę :))))

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie niedawno go piekłam i pokazywałam ;)) pychota !! :))
    piękny Ci wyszedł ;)
    uściski noworoczne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziekuje za zdjecia w tym poscie, chleb wyglada doskonale i chyba raz tez sprobuje go upiec:) Ewelinko, zycze Ci szczesliwego nowego roku!

    OdpowiedzUsuń
  10. Szczęśliwego Nowego Roku!!!
    Taki własny chlebek jest najlepszy :) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  11. O, a ja nie kupiłam na jutro chleba ale garnek żeliwny mam , i inne potrzebne składniki ... chyba się pokuszę bo wygląda apetycznie :)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cat-arzyna, koniecznie zrób! Nie pożałujesz:)

      Usuń
  12. No to ja muszę koniecznie spróbować. Kocham chleb i masło osełkowe!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana Myszko Moja,
    Wszystkiego NAJ na 2013 Tobie i Twoim najbliższym!!!!
    Duuuuużo uscisków!
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  14. Myszko, chleb wygląda cudownie! W żeliwnym garnku, powiadasz? Muszę spróbować! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
    chlebuś wygląda smakowicie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Mycha chlebek jest zjawiskowy - uwielbiam taki z dużymi dziurami w środku :)))
    też musze upiec chleb , jet zupełnie inny w smaku niż ten z piekarni .
    Wszystkiego Naj na Nowy Rok :*******

    OdpowiedzUsuń
  17. Znam ten chleb od dość dawna, czasami jak mnie naleci to go pieke, pyyyyychotka :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. wygląda zachęcająco :) muszę kupić garnek żeliwny i do roboty

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow, jest piękny i wygląda tak smakowicie
    Piekę! ... tylko skąd garnek żeliwny?
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  20. jejku Myszko przecież ten chlebek wygląda przepysznie! ale bym zjadła kromkę, nawet suchutką bez niczego:))))
    kulinarna bogini z Ciebie - ukłony:)

    OdpowiedzUsuń
  21. mmmm...uwielbiam chlebek własnej roboty ;) u mnie w domu jest specjalna maszynka do wyrabiania takiego chlebka ;) Twój wygląda przeapetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Aż mi w brzuchu zaburczało na widok tej pysznie wypieczonej skórki dookoła chlebowego środka. :) Myszko Miła życzę Ci wszystkiego dobrego na cały rok. :) Niech dobre samopoczucie, codzienne szczęście i wena twórcza Cię nie opuszczają.

    OdpowiedzUsuń
  23. Chlebuś wygląda wspaniale i przepysznie! Nic tylko pałaszować, najlepiej z masełkiem też własnej roboty :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  24. Apetycznie się prezentuje i bardzo intryguje mnie ten żeliwny garnek. Lubię takie klimaty.
    U mnie w domu króluje od 5 już lat chleb na zakwasie...również dziecinnie prosty w przepisie i bez wyrabiania.
    I pewnie skusiłabym się na Twój chlebek.... tymczasem muszę się obejść smakiem i ślinkę łykać...bo mam zakaz wszystkiego co mączne. buuuu!!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękny bochen, aż mi pachnie:) Do pieczenia chlebka nie trzeba mnie namawiać, co tydzień piekarnik pracuje pełną parą, ale w garnku jeszcze nie robiłam - szukam tego odpowiedniego - chciałabym by był spory i bym oprócz wypieku chleba mogła zrobić w nim gar porządnego bigosu dla drużyny piłkarskiej;) albo grochówy dla pułku wojska;)
    Uściski,
    Marta

    OdpowiedzUsuń