Torba natomiast, to mój prezent w ramach naszej wymianki. Dorotka bała się, że "falbankowa firanka" będzie się podwijać, więc w zamian dodałam - koronkę:)
Dla mnie Dorotka zrobiła dwie koronki.
Były mi potrzebne do wykończenia mojego małego projektu.
Ten monogram haftowałam ręcznie. Proszę przymknijcie oko na te krzywizny. Ostatni raz w haft płaski bawiłam się jakieś 20 lat temu! Powiem tylko, że to nie jest coś, co myszki lubią najbardziej.
A więc koronki od Dorotki, pognieciony len i haftowany monogram, i powstało coś takiego:)
Dorotko jestem Ci bardzo wdzięczna za te śliczne szydełkowe dziergadełka!!!
U mnie już w środę kończą się wakacje. Maczek wraca do przedszkola - nie może się doczekać:)
Udanego i spokojnego tygodnia Wam wszystkim życzę!
uwielbiam zestawienie lnu i koronek :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wymianka !!!
OdpowiedzUsuńGodna pozazdroszczenia ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
Chętnie bym poszła na taka wymiankę u Ciebie ,od jakiegoś czasu śledzę Twoje prace i te woreczki powalaja mnie na kolana są przepiękne.
OdpowiedzUsuńjakbyś nic nie napisała o monogramie, to w ogóle bym nie skapnęłę się, że to ręczna robota - super wyszedł
OdpowiedzUsuńwymiankowe przedmioty jak zwykle cudne
pozdrawiam serdecznie
Piękne wytworki. Cudowne zestawienie jak zwykle:) Pozazdroszczę talentu:) Tak pozytywnie oczywiście:)Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwymieniłyście sie pieknymi rzeczami:)))...a hafcik piękny..ja ostatnio tez spróbowałam po...30 latach płaskiego...ojjj...nie jest on moja najmocniejsza strona!!hihi..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWymianka bardzo udana! piękności za piękności:) Pozazdrościć ( i piękności i Waszych talentów dziewczyny!!!)
OdpowiedzUsuńLen + koronka ręcznie dziergana to świetny mariaż.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jakby co to ja znam większą miłośniczkę ;)!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wymianka! ;)
Tak zanam dokonania Doroty, nawet u siebie mam kilka jej dziel.
OdpowiedzUsuńTwoje wyroby swietne, im wiecej koronek tym lepiej:)!!!!
Haft plaski jeny wyszedl naprawde fajnie nie wiem co chcesz od niego. Podziwiam Cie ze siegnelas po nigo, ja kiedys chcialam ale tylko na checiach sie skonczylo.
Pozdrowionka sle
Znam jedną wiekszą:)nawet się tu wpisała:))))))))fajnie wyszedł haft:)))czy on musi być idealny?przynajmniej widać że to hand made:))
OdpowiedzUsuńJak pięknie koronkowo dziś znowu u Ciebie :) Aż miło!u
OdpowiedzUsuń...i potwierdzam, za dziubaniem haftu płaskiego Myszki nie przepadają ... ;)
Co innego podziwiać innych pracę!
Buziak :)
Ah Mysiu znowu takie slicznosci naprodukowalas;-)) ja chyba nigdy w zyciu nic nie wychaftowalam:-) Jestes wszechstronnie uzdolniona! Widze na Paryskie torby jest nadal popyt:-)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Syl
Cudeńka moja droga Myszko ale monogram mnie powalił na kolana szczególnie, że to moja literka ;-))
OdpowiedzUsuńJeszcze chciałam o skrzyni, jest fantastyczna !!! pozdrawiam i podziwiam! Ewa
Ależ bajkowe prezenty i jaki piękny efekt - len i koronka ahhhh! zazdroszczę takich wymianek!
OdpowiedzUsuńAh te myszki..... :)
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy robia! Ja nie wiem dlaczego ja sie do tego zabrac nie moge!
Pieknie, po prostu piekne wykonanie! Ale Ty tez wiesz co kto lubi.
Sciskam
Dagi
Worek na worki to jest TO :) Pozdrawiam późnym wieczorem :)
OdpowiedzUsuńSwietna wymianka :)a haft super Ci wyszedl wiec sie nie czepiaj ;)Dorotka piekne rzeczy tworzy, pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńCudne prace, podziwiam i oczy coraz szersze są:)
OdpowiedzUsuńTwój blog to fantastyczne miejsce. Tyle pięknych rzeczy pokazujesz, gratuluję talentów i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyszko, napisałam w koncu na Sielankowy dzierganiu o naszej wymiance :) Dziękuje Ci. Dorota
OdpowiedzUsuń