Gazetnika szukałam już od dawna. Te, które widziałam były brzydkie (żeby nie powiedzieć paskudne) i oczywiście wszystkie wymagały przemalowania. Aż tu proszę, znalazłam taki, który mi się podoba i nie trzeba przy nim nic robić!
Narzuta, pledzik albo obrus - jak kto woli. Piękna, szydełkowa robota o sporym wymiarze 150 x 115cm.
Pani, od której ją kupiłam miała całą walizkę różnych haftowanych obrusów. Niestety bardzo je sobie wyceniła, twierdząc, że to 'antique'.
Szydełkowe podkładki pod kubeczki praktycznie za darmo:)
I jeszcze znalezisko sklepowe - metalowa tabliczka z francuskimi grafikami o tematyce krawieckiej.
Teraz tylko poproszę o craft room i będę miała ją gdzie powiesić:)
Sierpień się zaczął, więc już niedługo losowanie mojego CANDY!!! Jeśli ktoś jeszcze jest chętny, to zapraszam o TU!
Pozdrawiam!
Gazetnik i serweta cudne, pasowalyby i w moim domu:-) gratuluje wszystich znalezisk, masz szczescie dziewczyno!
OdpowiedzUsuńsciskam cieplo
basia
Ależ super znaleziska!! Szczególnie ta tabliczka ogromnie mi się podoba :)) A obrus taki dziergam z elementów już od pół roku :D:D
OdpowiedzUsuńrewelacyjna jest ta tabliczka, teraż tylko życzę pracowni ;)
OdpowiedzUsuńgazetnik i tabliczka - miodzio - udały Ci się znaleziska :)
OdpowiedzUsuńGazetnik rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńUmiesz znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze, ekstra zakupy.
OdpowiedzUsuńLecę jeszcze zapisać się na losowanko, kusisz;-)
Masz dar wyszukiwania fajnych przedmiotów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ty masz chyba jakiś radar w nosie...piękne znaleziska!!!!!
OdpowiedzUsuńSwietne! I jakie potrzebne! Super gazetnik! Czasami warto poczekac az Ci to cos przebiegnie przez droge.
OdpowiedzUsuńQura jest dobra!!! Radar w nosie!! :O))))))))))
ajjj tabliczka super!!!
OdpowiedzUsuńhahahaha uwielbiam teksty Qrki :)
ale ten gazetnik cudny !!! tez bym taki chciala, pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńRadar w nosie :) Chyba coś w tym jest, bo właściwie wystarczy mi jedno spojrzenie i już wiem, czy jest coś dla mnie:) Znajomi nazywają mnie 'królową szperów' :):):)
OdpowiedzUsuńBombowa tabliczka:)Miałaś fart:)
OdpowiedzUsuńŚwietne znaleziska - gazetnik rzeczywiście nie wymaga przeróbek a metalowa tabliczka rewelacyjna !!!
OdpowiedzUsuńMasz nosa;)
Pozdrawiam serdecznie:)))
Gazetnik cudny, a te dzierganki..... mmmmm.... piękne :)
OdpowiedzUsuńMasz farta :))
Uściski :))
Wspaniałe zdobycze! Zwłaszcza gazetnik i te malutkie szydełkowe podkładki :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMi tez sie wszystkie znaleziska bardzo bardzo podobaja Mysiu:-))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Syl
Przepiękny jest Twój gazetnik! Bardzo mi się podoba. Przydałby mi się taki sam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy... Szkoda, że nie mam takiego talentu do "polowań":( Choć może da się wyuczyć tę umiejętność?;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Super jest ten gazetnik a narzuta a te serweteczki no miodzio:) pozazdrościć takich zdobyczy:)
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji zapraszam na Candy:)do mnie
http://dekupazoweuroczysko.blogspot.com/2011/07/10tys-odwiedzin-i-candy.html
Oh... Ale bym chciała taki gazetnik. Masz racie, wyjatkowo trudno znaleść jakiś ładny,odpowiedni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOh... Ale bym chciała taki gazetnik. Masz racie, wyjatkowo trudno znaleść jakiś ładny,odpowiedni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGazetnik jest świetny, tak samo jak reszta zdobyczy.
OdpowiedzUsuńDear Myszka, you have a little Win from me, please send me your adress,i hope so, you are lucky with him....
OdpowiedzUsuńmy english ist not so good!!!!
Best wishes
Antje
Uwielbiam zdobycze.
OdpowiedzUsuńTeraz nic tylko szykuj swoje miejsce tworzenia, ja mam z tym problem - najczęściej w kuchni urzęduję.
Uściski ślę.
Cudowne znaleziska - zwłaszcza ten gazetnik!!! miodzio
OdpowiedzUsuńNiezwykle romantyczne wyglądają białe broszki, sliczne!
OdpowiedzUsuń