środa, 17 marca 2010

Wianki-Pisanki:)

Wszędzie jaja, kurczaczki i zajączki. Nie ma się co dziwić, przecież do Wielkanocy zostały już niecałe 3 tygodnie! Więc niech i u mnie zapanuje atmosfera Wielkiejnocy:)
 Znowu bawiłam się masą ceramiczną - tym razem czerwoną.  
Efekt końcowy jest taki:)
I na koniec deseczki. Są niby do krojenia, ale na pewno nic na nich nie ukroję. Będą ozdobą Wielkanocną!
Ta tutaj jest uszkodzona - owieczka ma odłamane ucho:( Znalazłam ją na szperach dlatego nie mogę wybrzydzać:)

11 komentarzy:

  1. Cacane te deseczki! Faktycznie szkoda kalać nożem. Te jaja to decoupage czy kalkomania?
    Masz MYSZKO nosa to wypatrywania takich skarbów na 'szperach'.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kalkomania Aguś. To co, chcesz się ze mną wybrać na szpery?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chic te jajeczka, skad sie taka kalkomanie Myszko bierze? Moze i ja bym sprobowala jesli to nie trudne...

    OdpowiedzUsuń
  4. B. ja ją kupiłam w sklepie z craftami, ale są na allegro albo ebay. Dzięki za miły komentarz:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Myszko :)
    ale piękne jajca :)
    ślicznie tu u Ciebie będę zaglądać :)
    jeśli masz ochotę zapraszam do mnie http://madebyambrozja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Hallo Myszka, how many nice things! the coffe maker works like a mocha. You open it and put water, then coffee in the filter. When it comes out it comes from the two beaks.
    Hugs!
    chiara

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocze i zachwycające:))Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te jajeczka biało - brązowe są śliczne:)
    pozdrawiam serdezcnie

    OdpowiedzUsuń
  9. jajeczka z kalkomaniami fajnie wyglądają... ale ptaszki to mnie zachwyciły niesamowicie - sama szyłaś??? no super są! takiego ażurkowego też sobie kupiłam w zeszłym roku, rzeżuchę w nim zasiałam, super to wyglądało :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne, zwłaszcza to popękane jajeczko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piekny, przepiekny woreczek na klamerki!!!!

    OdpowiedzUsuń